Marianna Schreiber się żali. „Facet, a nie pi***”

Dodano:
Marianna Schreiber Źródło: Instagram / Marianna Schreiber
Marianna Schreiber się żali, bo nie dopowiedziała. Jak dopowiedziała, to znowu oberwała.

Marianna Schreiber po raz kolejny znalazła się na celowniku internautów. Wystarczył jeden post, w którym przedstawiła zasady „prawdziwej kobiety”, by rozpętał się festiwal złośliwych komentarzy. Influencerka nie kryje, że „znowu jej się dostało”.

Co powinna „Prawdziwa kobieta”?

Marianna Schreiber od kilku tygodni znów jest singielką. Freakfighterka, która chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym w mediach społecznościowych, poinformowała niedawno, że definitywnie zakończyła związek z Piotrem Korczarowskim. To już druga z jej relacji po rozstaniu z politykiem PiS, Łukaszem Schreiberem. Najpierw spotykała się z Przemysławem Czarneckim, później stworzyła burzliwy związek z Korczarowskim i ten również nie przetrwał.

Od czasu rozstania coraz częściej publikowała swoje przemyślenia dotyczące relacji damsko-męskich. Niedawno przedstawiła listę tego, co jej zdaniem powinna robić „prawdziwa kobieta”. W długiej wyliczance pojawiły się m.in. obowiązki domowe, lojalność, wsparcie oraz gotowość do przejęcia części codziennych zadań.

„Prawdziwa kobieta powinna: Dbać o swojego mężczyznę, Ugotować mu obiad, Uprasować mu koszulę, Nie strzelać fochów, gdy wraca zmęczony z pracy, Zadbać o dzieci, Wspierać w sukcesach, Liczyć się z jego zdaniem, Dać się mu prowadzić, Być zupełnie niezależna, ale pokazywać mu jednocześnie, że bez niego to nic i nigdzie, Okazywać mu zainteresowanie, Nie oglądać się za innymi, Być silną, ale czasem uległą, Być tylko jego”. „Tak, napisałam to, bo sama taka jestem” — podkreśliła celebrytka.

„Znowu mi się dostało”. Marianna się żali i mówi o facetach

Później przeszła już na wyższy poziom i pouczyła swoich obserwatorów, jak powinna wyglądać prawdziwa relacja damsko-męska. „W relacji to mężczyzna powinien zabiegać o względy kobiety. Kobieta, która sama uwodzi mężczyznę i za nim biega, nie jest potem przez niego doceniana” – napisała bez ogródek 33-latka.

Nie minęło wiele czasu, a Schreiber poinformowała w kolejnym nagraniu, że spadła na nią fala krytyki. „Znowu mi się dostało. Za to, że powiedziałam, że prawdziwa kobieta potrafi zadbać o swojego mężczyznę, jest lojalna, potrafi ugotować, uprać, zadbać o dom, o dzieci itd." – zaczęła. "Ale nie dopowiedziałam jednego i dlatego mnie zhejtowaliście. Nie dopowiedziałam tego, że każda kobieta oczekuje tego, żeby facet to był facet, a nie pi***” — zakończyła mocnym akcentem.

Internauci nie pozostali dłużni. W sekcji komentarzy i tym razem pojawiły się złośliwości dotyczące wyglądu, relacji i głośnych deklaracji Marianny. „Rzęsy się pani odkleiły na prawym oku, prawdziwa kobieta ma zawsze dobrze przyklejone”, „Marianka, która niby nie szuka faceta, ciągle gada o facetach i związkach”, „Dlatego żaden nie może z tobą wytrzymać?”, „To, czemu sama pani ostatnio wybierała p.... zamiast facetów?” — wytykali internauci.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...